Kiedy jechać i co zabrać?

Tunezja to nie jest tani kraj dla turystów, w każdym razie o ile nie ma się tyle szczęścia, by otrzymywać zachodnioeuropejskie wynagrodzenie. Generalnie jest tu wysoki standard życia, a fakt, że Tunezja nie należy do krajów Trzeciego Świata, znajduje odbicie w cenie każdego drobiazgu.

Cena za dwuosobowy pokój w typowym hotelu waha się od 15 do 20 $, za jednoosobowy zaś wynosi 10 $. Doliczając do tej kwoty opłaty za posiłki i koszty transportu, można oczekiwać około 30 $ dziennie.

Oczywiście można wydać o wiele więcej, ale oszczędni i przyzwyczajeni do traperskich warunków, zimnej wody, domów noclegowych, tanich restauracji, drugiej klasy i autostopu – mają szansę przeżyć każdy dzień za mniej niż te 30 $.

KIEDY JECHAĆ DO TUNEZJI

Wybór terminu wyjazdu zależy od tego, gdzie i na jak długo chce się jechać. Najlepszą porą roku w Afryce Północnej jest wiosna (poł. III—poł. VI). Przyjemnie bywa też jesienią (poł. IX-poł. XII), a jedynym mankamentem klimatu w tym okresie są częste mgły. Szczyt sezonu w Tunezji przypada na lato (poł. Vl-poł. IX) – głównie dlatego, że w Europie trwają wówczas wakacje – ale jest to pora największych upałów. Szczególnie trudne warunki panują na Saharze. Zima (poł. XII—poł. III) na wybrzeżu Morza Śródziemnego bywa wilgotna i ponura, zaś w górach pada niekiedy śnieg, natomiast na pustyni jest całkiem przyjemnie. W nocy i w górach występują za to ogromne spadki temperatur.

CO ZABRAĆ

Bagaż powinien być jak najmniejszy i jak najlżejszy. Najlepiej spakować wszystko, co wydaje się niezbędne, a potem pozbyć się połowy rzeczy. Nie ma nic gorszego niż taszczenie ze sobą nadmiernych kilogramów.

Plecak – W warunkach afrykańskich znacznie praktyczniejszy od torby jest solidny plecak. W tym wypadku nie warto oszczędzać. Tanie, tandetnie wykonane modele zaczynają się pruć i rozpadać jeszcze przed dotarciem na miejsce. Stąd też warto wiedzieć co nieco o rodzajach plecaków. Są trzy podstawowe odmiany: ze stelażem zewnętrznym, ze stelażem wewnętrznym i miękkie.

Rama plecaka ze stelażem zewnętrznym jest wykonana z lekkiego materiału, a do niej przymocowane są komory. Plecaki tego typu wychodzą z mody, jako że mają wiele wad: zewnętrzna rama utrudnia ruchy, a wysoko położony środek ciężkości oraz fakt, iż plecak w niewielkim stopniu – tylko za pomocą pasa biodrowego – przylega do ciała, przeszkadzają w utrzymaniu równowagi.

Plecaki ze stelażem wewnętrznym są lepiej dostosowane do sylwetki użytkownika. Konstrukcję nośną tworzą płaskowniki lub pręty z duraluminium albo włókien sztucznych o bardzo dużej wytrzymałości, które umieszczone są wewnątrz plecaka w specjalnych kieszeniach w części plecowej. W prostszych wersjach tego typu plecaków rolę wewnętrznego wzmacniacza części plecowej pełnią sztywne płaty pianki poliuretanowej. Na zewnątrz do elementów nośnych plecaka przymocowane są pasy ramienne i pas biodrowy. Wysokość zawieszenia oraz nachylenie plecaka w stosunku do ciała można regulować za pomocą dodatkowych tasiemek przytrzymujących pasy ramienne. Wydłużenie tasiemek powoduje większe przechylenie plecaka, skrócenie natomiast lepsze jego przyleganie do ciała. Daje to możliwość optymalnego dostosowania punktu ciężkości plecaka do potrzeb użytkownika. Regulacja obwodu pasa biodrowego oraz dodatkowy pas piersiowy, spinający pasy ramienne, zwiększają stabilność plecaka i sprawiają, że w trakcie szybkiego marszu nie porusza się i nie obija o plecy. Pas biodrowy oraz pasy ramienne składają się z dwóch warstw – sztywnej zewnętrznej i wewnętrznej z miękkiej i elastycznej pianki. Otwory w obu warstwach zapobiegają poceniu się. Najlepsze (i najdroższe) plecaki są tak wyprofilowane, by zapewnić jak najlepszą wentylację pleców – w część plecową wszyte są „wałki” wykonane z elastycznej pianki, z których dwa pionowe pozwalają na wentylowanie pleców, poziomy biodrowy, zwiększa kontakt ciała z plecakiem i łagodzi skutki ewentualnego ocierania się plecaka u biodra. Zaletą plecaków z wewnętrznym stelażem jest ich położenie blisko ciała i nisko osadzony środek ciężkości, co daje większą stabilność niż w przypadku plecaków z zewnętrznym stelażem. Oba typy plecaków mogą być jedno-lub dwukomorowe. W tym drugim przypadku wewnętrzna przegroda oddziela część górną plecaka od części dolnej. Po odpięciu przegrody dostęp do dolnej komory jest możliwy zarówno i góry, jak i poprzez kryty zamek otwierający tylko dolną komorę. Dodatkowe boczne kieszenie (niektóre przystosowane do odpinania), kieszeń w klapie górnej oraz tzw. „komin” zwiększają pojemność plecaków. Obecnie plecaki wykonywane są z nylonu pokrytego wodoszczelną warstwą poliuretanową. Niektórzy producenci (np. Karrimor) stosują specjalnie wytrzymałą tkaninę, zwaną cordura (lub jej lżejszą odmianę codura). Dla zwiększenia szczelności w miejscach łączenia tkanin zastosowane są szwy zakładkowe, które od wewnątrz podkleja się paskami nylonu lub maluje uszczelniaczem.

Plecaki miękkie nie mają stelaża i przeznaczone są do przenoszenia lekkiej zawartości na krótkich trasach. Zwykle są zapinane tradycyjnie na klapę, ale mogą też mieć zapięcie w postaci krytego zamka błyskawicznego. Mają miękkie pasy ramienne i często kieszenie zewnętrzne. Są średniej wielkości.

W Polsce dostępne są plecaki firm Karrimor, Vau De, Berghaus Mammut, Jack Wolfskin, Big Pack, Selewa oraz polskich – Janysport, SportHofer i Janitex. Z rodzimych firm jakością wyróżniają się plecaki chorzowskiego Alpinusa, szyjącego dla Vau De. W celu ochrony plecaka przed zniszczeniem, szczególnie w czasie transportu, warto zakładać na niego worek z mocnego materiału lub przyklejać taśmą klejącą wszelkie luźne paski, które czasem mogą się zaplątać na taśmie przesuwającej bagaże. Niektóre firmy produkują plecaki ze specjalną klapą, zapinaną na zamek błyskawiczny, która zasłania uprząż.

Podczas pakowania plecaka lub torby warto pamiętać o kilku zasadach:
• brać tyle bagażu, ile można udźwignąć,
• rzeczy ciężkie umieszczać na dole, zaś lekkie – na górze,
• pakować rzeczy zawsze w te same miejsca, aby łatwo można je było odszukać,
• wziąć ze sobą płócienny wodoszczelny worek na dodatkowy bagaż (zakupy, pamiątki),
• poszczególne części odzieży i wyposażenie umieszczać w workach z tworzywa sztucznego.

Bagaż musi być lekki! Przed wyjazdem warto wybrać się na spacer z pełnym obciążeniem. Jeśli tylko bagaż wyda się zbyt ciężki, trzeba zmniejszyć ilość zabieranych przedmiotów.

Pakując się należy wziąć pod uwagę duże wahania temperatury w różnych rejonach Afryki i skompletować ubrania na każde warunki. Strój powinien też być odpowiednio skromny. Przez większą część roku przydaje się kapelusz i okulary przeciwsłoneczne; na pustyni są one wręcz niezbędne. W górach jest chłodno nawet latem, warto zatem pomyśleć o ciepłej kurtce. Zimą daje się z kolei we znaki wilgoć, trzeba więc zapakować coś nieprzemakalnego, a także folię do osłonięcia plecaka.

Na piesze wędrówki konieczne są solidne buty. Kto wybiera się zimą w góry, powinien pamiętać, że powyżej granicy śniegu niezbędny jest specjalistyczny sprzęt.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *