Prezydent Ben Ali

Prezydent Ben Ali

Ben Ali zajął się uspokajaniem opozycji islamskiej. Aby pokazać się opinii publicznej jako dobry mahometanin, wyruszył na bardzo mocno akcentowaną w mediach pielgrzymkę do Mekki; zezwolił też na obchodzenie Ramadanu. Obiecał wielopartyjny system polityczny, chociaż nie zalegalizował MTI, która zmieniła do tego czasu nazwę na al Nahda (Partia Odrodzenia). Uwolniono więźniów politycznych, rozwiązano Urząd Bezpieczeństwa Państwowego, ograniczono działalność policji politycznej, uchodźców politycznych nakłoniono do powrotu do kraju – wielu z nich uznało powrót do Tunezji za dobry i zupełnie bezpieczny.

Jednakże nowe wybory, które odbyły się w kwietniu 1989 r., nie odzwierciedlały nowego liberalizmu. Partia Ben Alego – Zgromadzenie Demokratyczno-Konstytucyjne (Rassemblement Constitutionnel Democratique)- RCD), dawne PSD, wśród walk i machinacji wyborczych zdobyła wszystkie miejsca w parlamencie. Następca Burgiby w wyborach prezydenckich uzyskał 99,27 % głosów.

Partii al Nahda nie pozwolono na wzięcie udziału w wyborach, wielu jej członków jednak kandydowało z pozycji niezależnych. Szacunkowo ich udział można określić na 13 % do 40 % w niektórych rejonach miejskich. Wynik wyborów, szczególnie w zestawieniu z sukcesem, z jakim spotkał się Muzułmański Front Wyzwolenia (FIS) w wyborach regionalnych w pobliskiej Algierii, pchnął Ben Alego do podjęcia decyzji o usuniecie z areny politycznej al Nahda.

Jednak aż do wojny w Zatoce w 1991 r. rząd nie podejmował żadnych zdecydowanych działań przeciwko nielegalnemu ruchowi muzułmańskiemu. Tunezja oficjalnie popierała siły sprzymierzone pod wodzą Stanów Zjednoczonych, ale społeczeństwo z sympatią spoglądało na Saddama Husejna. W maju 1991 r. rząd obwieścił, że Al Nahda chce siłą wprowadzić „państwo boże”. Wśród aresztowanych znaleźli się też wojskowi.

Opozycja dzisiaj

Opozycja oficjalnie nie istnieje. Partia rządząca zdobyła wszystkie miejsca (144) w wyborach przeprowadzonych w marcu 1994 r., a Ben Ali przy poparciu ponad 99 % glosujących został prezydentem. Rolę partii opozycyjnej w Tunezji pełni Ruch Demokratów Socjalistycznych (Mouvement des Democrates Socialistes – MDS) nie posiadający swoich członków w parlamencie, który udziela poparcia nielegalnym partiom islamskim.

Więzienia pełne są więźniów politycznych, od 1992 r. nie działa Liga Praw Człowieka (LTDH) – rządu Ben Alego nie można nazwać demokratycznym, a tylko totalnym systemem kontroli. Polityka nie jest popularnym (ani też zalecanym) tematem rozmów, aczkolwiek wielu Tunezyjczyków wykazuje autentyczny podziw dla obecnego rządu.

Polityka zagraniczna

Szacunek, jakim cieszy się Ben Ali, jest w znacznej mierze wynikiem wysokiej pozycji Tunezji w świecie arabskim. Kraj ma opinię stabilnego w tak zapalnym regionie.

W latach 80.Tunezja była siedzibą Ligi Arabskiej mieszczącej się obecnie w Kairze, jako że Egipt – wykluczony z powodu podpisania pokoju z Izraelem w 1979 r. – powtórnie został przyjęty w poczet krajów zgromadzenia.

Główne dowództwo organizacji Wyzwolenia Palestyny (OWP) po ewakuacji z Bejrutu w latach 80. rezydowało nie opodal Tunisu i zostało zniszczone w 1985 r. podczas izraelskiego bombardowania dokonanego w odwecie za zamordowanie trzech Izraelczyków na Cyprze. W połowie 1994 r. OWP na czele z Jasyrem Arafatem powróciła na tereny kontrolowane przez Izrael, aby utworzyć na nich autonomiczny rząd.

Po nałożeniu na Libię embarga na komunikację powietrzną w związku z nie wydaniem agentów libijskich – odpowiedzialnych za zamach bombowy na samolot amerykański nad szkockim miasteczkiem Lockerbie w 1988 r. – Tunezja stała się jej oknem na świat. Od czasu odzyskania niepodległości, wyjąwszy kilka incydentów w końcu lat 50. i na początku 60., stosunki z Francją układały się dość dobrze. W 1958 r. lotnictwo francuskie zbombardowało graniczną wioskę tunezyjską Sakiet Sidi Jusef ponieważ Francja twierdziła, że na terenie Tunezji przebywają partyzanci oddziałów algierskiego Frontu Wyzwolenia Narodowego (FLN) – zginęło 69 osób (21 dzieci). W odwecie Tunezyjczycy zażądali ewakuacji francuskich wojsk z terytorium kraju, w tym również bazy wojskowej w Bizercie: w 1961 r. doszło do konfrontacji zbrojnej. Tunezja domagała się również określenia granicy algiersko-tunezyjskiej na Saharze. Konflikt zakończył się w 1963 r. wycofaniem żołnierzy francuskich i przejęciem bazy przez wojska tunezyjskie.

Kolejną przyczyną walki dyplomatycznej między dwoma krajami było upaństwowienie przez rząd Tunezji ziemi należącej do obcokrajowców. Francja odpowiedziała odcięciem wszelkiej pomocy gospodarczej, a konflikt został rozwiązany dopiero w 1966 r.

Dzisiaj głównym źródłem wyposażenia armii tunezyjskiej są Stany Zjednoczone.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *